Dreszcze – przyczyny, diagnozowanie, postępowanie

Dreszcze, czyli nieprzyjemne uczucie zimna połączone z mimowolnymi i nieskoordynowanymi skurczami mięśni szkieletowych. Stanowią one odpowiedź organizmu na nagłą zmianę temperatury otoczenia (ochrona przed wychłodzeniem) lub ciała (przy narastającej gorączce). Zdarza się jednak, że pojawiają się w innych okolicznościach, np. w sytuacjach stresowych. W znakomitej większości przypadków występowanie dreszczy nie świadczy o niczym niepokojącym.

Dreszcze jako jeden z mechanizmów termoregulacji

Człowiek jest istotą stałocieplną, co oznacza, że bez względu na warunki zewnętrzne ciało dąży do utrzymania stałej temperatury, tj. około 36,6°C. Jest to możliwe dzięki złożonemu systemowi termoregulacji, którym zawiaduje ośrodek termoregulacji, zlokalizowany w ośrodkowym układzie nerwowym. Ośrodek termoregulacji ma zaprogramowaną temperaturę, do której osiągnięcia będzie dążyć (tzw. punkt nastawczy). U zdrowego człowieka będzie to temperatura około 36,6°C. Informacje na temat odczuwanej temperatury z różnych narządów trafiają do ośrodkowego układu nerwowego, a znajdujący się tam ośrodek termoregulacji, w zależności od potrzeb, mobilizuje narządy do produkcji ciepła lub aktywuje mechanizmy prowadzące do obniżenia temperatury ciała. 

Powyższy system można porównać do funkcji, jaką pełni termostat w centralnym ogrzewaniu – przez ustawienie na urządzeniu pożądanej temperatury sprawiamy, że grzejniki będą pracować tak długo i intensywnie, aż osiągną tę wartość.

Dreszcze jako zwiastun gorączki

Podczas infekcji ośrodek termoregulacji podlega wpływom tzw. pirogenów, czyli substancji, które zwiększają jego „punkt nastawczy”. Pirogeny powstają w procesie przemiany metabolicznej bakterii i wirusów (pirogeny egzogenne). Pirogeny egzogenne nie wpływają bezpośrednio na ośrodek termoregulacji, bowiem nie przedostają się do ośrodkowego układu nerwowego. Pobudzają jednak układ immunologiczny, stymulują rozwój stanu zapalnego i produkcję przez gospodarza cytokin prozapalnych. Cytokiny prozapalne (pirogeny endogenne) wpływają na ośrodek termoregulacji i ustawiają „punkt nastawczy” na wyższy. W efekcie organizm zaczyna intensywnie produkować ciepło (pojawiają się dreszcze), by osiągnąć zadaną temperaturę, pomimo że jest ona wyższa od temperatury fizjologicznej. 

Dreszcze jako odpowiedź na wychłodzenie

Dreszcze z towarzyszącym uczuciem zimna to charakterystyczne objawy towarzyszące wychłodzeniu organizmu. Pojawiają się, kiedy temperatura otoczenia jest za niska. Spadek temperatury ciała jest błyskawicznie wychwytywany przez system termoregulacji, co uruchamia kaskadę zdarzeń, m.in. skurcze mięśni szkieletowych, w celu przywrócenia i utrzymania prawidłowej temperatury ciała. 

W jakich innych sytuacjach pojawiają się dreszcze?

Zmęczenie organizmu

Dreszcze mogą pojawiać się także w przypadkach dużego zmęczenia, np. zbyt małej ilości snu w ciągu doby, przewlekłego stresu, intensywnego wysiłku fizycznego. Utrzymanie stałej temperatury ciała pochłania bardzo dużo energii. W stanie dużego lub przewlekłego zmęczenia rezerwy energetyczne organizmu są na wyczerpaniu i trudniej jest utrzymać fizjologiczną temperaturę ciała. Przy spadku temperatury ciała pojawiają się uczucie zimna i senność. W takiej sytuacji mogą też wystąpić dreszcze, których zadaniem jest przywrócenie prawidłowej temperatury ciała. 

Niedobory żywieniowe

Niewystarczająca podaż kalorii lub źle zbilansowana dieta mogą skutkować zaburzeniami termoregulacji. Niedożywiony organizm nie ma wystarczających zasobów energetycznych do utrzymania prawidłowej temperatury ciała. W konsekwencji niedoborów żywieniowych spada zawartość tkanki tłuszczowej i mięśniowej. Tkanka tłuszczowa stanowi warstwę izolacyjną, chroniącą organizm przed nadmierną utratą ciepła. Przy braku odpowiedniej izolacji cieplnej, w połączeniu z brakiem paliwa energetycznego (niedożywienie) i niekorzystnych warunków otoczenia, organizm szybciej traci ciepło. Mogą się wówczas uruchamiać mechanizmy obronne zapobiegające wychłodzeniu, m.in. dreszcze. 

Niedokrwistość

Uczucie zimna i towarzyszące mu dreszcze mogą być wynikiem niedokrwistości, czyli anemii. Jednym ze składników krwi są krwinki czerwone, które zawierają hemoglobinę (białko zdolne do transportu tlenu do narządów). Zbyt mała liczba krwinek czerwonych i hemoglobiny we krwi powoduje, że do narządów dostarczana jest niewystarczająca ilość tlenu. Niedokrwione narządy pracują z mniejszą intensywnością, dochodzi do skurczu naczyń krwionośnych, wskutek czego pojawiają się bladość i uczucie zimna. Obniżenie temperatury ciała skutkuje aktywacją mechanizmów obronnych organizmu. 

Stres

W sytuacjach stresowych, którym towarzyszy wysoki poziom lęku i niepokoju, również mogą pojawiać się dreszcze. Występują wtedy także inne objawy, np. uczucie braku powietrza, hiperwentylacja, „gęsia skórka”, przyśpieszona praca serca czy biegunka.

Dreszcze a drgawki gorączkowe

Zdarza się, że silne dreszcze bywają mylnie nazywane przez pacjentów lub ich opiekunów drgawkami. Jest to stosunkowo częsta sytuacja w gabinecie pediatry lub lekarza rodzinnego. Rodzice zgłaszający się z chorym dzieckiem na wizytę informują lekarza, że dziecko gorączkowało i że wystąpiły u niego drgawki. Dlatego też, żeby ostatecznie rozwiać wątpliwości, należy zapoznać się z definicjami tych pojęć. 

  • Drgawki (konwulsje) to mimowolne skurcze mięśni, którym najczęściej towarzyszy utrata przytomności. 
  • W przypadku dreszczy także występują mimowolne skurcze mięśni, ma się wrażenie, że pacjent „cały się trzęsie”, jednak pozostaje on w pełni przytomny.

Drgawki gorączkowe pojawiają się przy wysokiej lub szybko narastającej gorączce. Dotyczą od 3% do 5% dzieci w wieku od 6. miesiąca do 5. roku życia, częściej chłopców. U 50% dzieci drgawki gorączkowe występują tylko raz w życiu, u części dzieci (około 30–40%) występuje tendencja do nawrotów przy okazji kolejnej infekcji. W przebiegu drgawek gorączkowych dochodzi do utraty przytomności lub kontaktu dziecka z otoczeniem. Stan ten nie niesie za sobą żadnych konsekwencji zdrowotnych, nie powoduje zaburzeń neurologicznych w przyszłości i nie zwiększa ryzyka zachorowania na padaczkę w przyszłości. Po pierwszym epizodzie drgawek gorączkowych dziecko powinno bezwzględnie zostać zbadane przez lekarza. W przypadku tzw. drgawek gorączkowych prostych, tj. trwających mniej niż 10 minut, niepowtarzających się w ciągu 24 godzin, u dzieci starszych niż 18 miesięcy nie ma konieczności hospitalizacji.

W jakich sytuacjach należy udać się do lekarza?

W większości przypadków dreszcze nie stanowią powodu do niepokoju i nie ma potrzeby przeprowadzania dodatkowej diagnostyki. Z racji tego, że dreszcze często są zwiastunem nadchodzącej infekcji wirusowej lub bakteryjnej, postępowanie ogranicza się do oceny potencjalnego źródła infekcji oraz podjęcia próby leczenia (najczęściej objawowego – leczenie przeciwgorączkowe, przeciwbólowe, odpowiednie nawodnienie, odpoczynek). Kilkudniowy epizod dreszczy, którym towarzyszy (bądź nie) podwyższona temperatura ciała, nie świadczy o niczym niebezpiecznym, z dużym prawdopodobieństwem wynika po prostu z łagodnego przeziębienia.

Kontakt z lekarzem jest wskazany, kiedy leki przeciwgorączkowe – stosowane w odpowiednich dawkach – nie działają, kiedy stan ogólny chorego jest ciężki oraz kiedy mimo stosowanego przez kilka dni leczenia gorączka wciąż nawraca i nie obserwuje się choćby najmniejszej poprawy. 

Wskazaniem do wizyty u lekarza jest niewątpliwie sytuacja, w której podwyższona temperatura ciała (stan podgorączkowy lub wyższa) utrzymuje się przez dłuższy czas, a nie da się jednoznacznie wskazać źródła ewentualnej infekcji, bowiem oprócz gorączki nie występują inne objawy. Oznacza to, że w organizmie toczy się przewlekły proces zapalny, który może świadczyć o obecności utajonego ogniska infekcji czy nawet procesu nowotworowego. W takiej sytuacji niezbędne są konsultacja z lekarzem i ustalenie dalszego postępowania.

Piśmiennictwo:

  1. Zaborowski P. Gorączka o nieznanej przyczynie [w:] Gajewski P (red.). Interna Szczeklika. Medycyna Praktyczna, Kraków 2024.
  2. Mastrangelo M, Midulla F, Moretti C. Actual insights into the clinical management of febrile seizures. Eur J Pediatr 2014; 173(8): 977–982.