Odczyn antystreptolizynowy – o czym świadczy podwyższony poziom ASO?

lek. Mirosław Niedbała
lek. Mirosław Niedbała

specjalista medycyny rodzinnej

Streptococcus pyogenes, bakteria należąca do grupy paciorkowców, odpowiada za wiele powszechnie spotykanych zakażeń skóry i dróg oddechowych, szczególnie u dzieci. Dzięki rozwojowi medycyny i wynalezieniu antybiotyków, większość z nich ustępuje bez powikłań. Niestety, wciąż zdarza się, że wskutek nieprawidłowego leczenia (np. przedwczesnego przerwania antybiotykoterapii) lub jego braku (np. gdy infekcja nie powodowała wielu dolegliwości, więc pacjent nie zgłosił się do lekarza i w efekcie nie stosował żadnej terapii przyczynowej) dochodzi do rozwoju powikłań [1, 2, 3]. 


W diagnostyce potencjalnych zakażeń spowodowanych przez S. pyogenes przydatne może być oznaczenie odczynu antystreptolizynowego (ASO). Co to za badanie? Kiedy dokładnie się je wykonuje? Jaki wynik można uznać za niepokojący?

Zakażenia wywoływane przez paciorkowce

Zakażenia wywoływane przez paciorkowce występują przede wszystkim (ale nie tylko) u dzieci, które miały kontakt z wydzielinami innej chorej osoby. Należą do nich:

  • angina ropna (paciorkowcowa) – ostre zapalenie gardła i migdałków podniebiennych spowodowane zakażeniem S. pyogenes
  • szkarlatyna, czyli płonica – choroba zakaźna, w której oprócz gorączki, bólu głowy i gardła oraz powiększenia węzłów chłonnych występuje “malinowy język” o zaczerwienionych brodawkach oraz czerwona wysypka pokrywająca niemal całe ciało, blednąca pod wpływem ucisku (w przeciwieństwie do zmian skórnych w przebiegu groźnej dla życia i wymagającej natychmiastowego kontaktu z lekarzem inwazyjnej choroby meningokokowej);
  • liszajec zakaźny – powierzchowne zakażenie skóry, w przebiegu którego pojawiają się drobne wypełnione płynem pęcherzyki, które szybko pękają, pozostawiając charakterystyczne strupy w kolorze miodu;
  • róża – intensywne zaczerwienienie i bolesny obrzęk skóry, najczęściej kończyn dolnych, które są poprzedzone objawami ogólnoustrojowymi (złym samopoczuciem, gorączką, dreszczami);
  • inne, mniej specyficzne zakażenia, np. zapalenie ucha środkowego [1, 3].

Czym jest odczyn antystreptolizynowy?

Bakterie wydzielają szereg różnych toksyn i enzymów, dzięki którym mogą skuteczniej rozprzestrzeniać się w organizmie chorego. W przypadku paciorkowców jedną z takich substancji jest streptolizyna O, która ma zdolność niszczenia błon komórek, co prowadzi do ich lizy, czyli rozpadu. Jednocześnie silnie pobudza układ odpornościowy osoby zakażonej do wydzielania przeciwciał, w tym antystreptolizyny O (w skrócie ASO) [1, 5].

Kiedy bada się ASO?

Wytworzenie przeciwciał to skomplikowany proces, który wymaga czasu. Wzrost ASO we krwi da się zwykle zaobserwować dopiero po 7-10 dniach od początku zakażenia, a ich najwyższe stężenie występuje po 2-3 miesiącach. 

Z tego względu, odczynu antystreptolizynowego nie wykorzystuje się w diagnostyce ostrych infekcji paciorkowcowych (tu lepiej sprawdzi się wymaz z gardła i migdałków podniebiennych, który może zostać wysłany do laboratorium mikrobiologicznego na posiew lub zostać wykorzystany do wykonania szybkiego testu kasetkowego wykrywającego antygen – podobnie jak w przypadku COVID-19 i grypy). Odczyn ASO jest natomiast przydatny w przypadku podejrzenia późnych (inaczej nieropnych) powikłań zakażenia paciorkowcami, tj. kiedy pojawiły się objawy sugerujące ich wystąpienie (należy pamiętać, że rutynowe oznaczanie ASO nie ma sensu) [4, 5].

Gorączka reumatyczna, kłębuszkowe zapalenie nerek i inne powikłania anginy

Niektóre składniki Streptococcus pyogenes (przede wszystkim tak zwane białko M) są podobne do białek obecnych w ciele człowieka. W efekcie istnieje ryzyko, że przeciwciała wytworzone przeciwko bakteriom zaatakują później własne tkanki chorego. Może wtedy dojść do rozwoju późnych powikłań anginy, czyli chorób o charakterze autoimmunologicznym:

  • gorączki reumatycznej – zapalenia dużych stawów (objawiającego się obrzękiem, silnym bólem, tkliwością i zaczerwienieniem skóry) i serca (wsierdzia, mięśnia sercowego, osierdzia);
  • popaciorkowcowego reaktywnego zapalenia stawów – czasem uważanego za łagodniejszą postać gorączki reumatycznej, która atakuje mniej stawów i nie zajmuje serca;
  • poinfekcyjnego kłębuszkowego zapalenia nerek, dla którego charakterystyczna jest tzw. triada Addisa, czyli obrzęki (szczególnie wokół oczu), nadciśnienie tętnicze i niewidoczny gołym okiem, ale wykrywany w badaniu ogólnym moczu krwinkomocz;
  • zespołu PANDAS – choroby neuropsychiatrycznej najczęściej przejawiającej się jako zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (uporczywie nawracające myśli i wewnętrzny przymus wykonywania określonych czynności) lub tiki.

Warto jednak zaznaczyć, że wyżej wymienione choroby – choć są poważne – występują rzadko, a ryzyko ich wystąpienia można zminimalizować, przestrzegając zaleceń lekarza i prawidłowo stosując antybiotykoterapię [2].

Co oznacza podwyższone ASO?

Wśród lekarzy i naukowców nie ma obecnie konsensusu co do punktu odcięcia – sztywno ustalonej wartości, która stanowiłaby granicę między wynikami prawidłowymi a niepokojącymi. Najczęściej uznaje się, że wartość między 20 a 150 IU/ml występuje u zdrowych osób, natomiast ≥200 IU/ml u dorosłych i ≥333 IU/ml u dzieci może sugerować niedawne przebycie infekcji wywołanej przez paciorkowce i wystąpienie jej powikłań. Ponadto, jak w wielu innych sytuacjach, zdarzają się wyniki fałszywie ujemne (negatywny wynik u osoby chorej) oraz fałszywie dodatnie (dodatni wynik u osoby zdrowej), np. gdy pobrana próbka będzie zbyt długo czekała na analizę lub gdy obecne są w niej wysokie stężenia innych przeciwciał, które niekoniecznie muszą świadczyć o patologii. Litera “H” (od angielskiego “high” – wysoki) oznaczająca na wydruku z laboratorium wartość wykraczającą poza przyjętą w danej placówce normę nie musi więc świadczyć o chorobie [5, 6, 7].

W przypadku niejasności, konieczne może okazać się powtórzenie badania za 10-14 dni, żeby zobaczyć, jak zmieni się wartość ASO, albo oznaczenie dodatkowo anty-DNAzy B, czyli innego przeciwciała wytwarzanego podczas zakażenia paciorkowcami [5].

Jak widać, analiza wyników badań jest skomplikowana. Wobec tego, po odebraniu wydruku najlepiej zgłosić się do lekarza prowadzącego, który przyjrzy się im, uwzględniając całościowy obraz kliniczny.

Referencje

  1. Kanwal, S., & Vaitla, P. (2023). Streptococcus Pyogenes. In StatPearls. StatPearls Publishing.
  2. Szczeklik, A., & Gałecki, P. (2023). Interna Szczeklika 2023/24. Mały podręcznik. Medycyna Praktyczna.
  3. Dobrzańska, A., Obrycki, Ł., & Socha, P. (2022). Pediatria w praktyce lekarza POZ (1st ed.). Standardy medyczne.
  4. Hryniewicz, W., Albrecht, P., & Radzikowski, A. (2015). Rekomendacje postępowania w pozaszpitalnych zakażeniach układu oddechowego. Narodowy Instytut Leków. https://antybiotyki.edu.pl/wp-content/uploads/Rekomendacje/Rekomendacje2016.pdf 
  5. Sen, E. S., & Ramanan, A. V. (2014). How to use antistreptolysin O titre. Archives of disease in childhood. Education and practice edition, 99(6), 231–238. https://doi.org/10.1136/archdischild-2013-304884 
  6. Trushin, V., & Englender, M. (2017). Clinical value of antistreptolysin O levels in adult patients with tonsillitis: report I. European archives of oto-rhino-laryngology : official journal of the European Federation of Oto-Rhino-Laryngological Societies (EUFOS) : affiliated with the German Society for Oto-Rhino-Laryngology - Head and Neck Surgery, 274(4), 2035–2039. https://doi.org/10.1007/s00405-016-4393-7 
  7. Ben-Chetrit, E., Moses, A. E., Agmon-Levin, N., Block, C., & Ben-Chetrit, E. (2012). Serum levels of anti-streptolysin O antibodies: their role in evaluating rheumatic diseases. International journal of rheumatic diseases, 15(1), 78–85. https://doi.org/10.1111/j.1756-185X.2011.01668.x