
Szacowany czas czytania: 5 minut
IX Kongres Wyzwań Zdrowotnych: musimy promować nowy model pielęgniarstwa i położnictwa
Podczas debaty „Jak zaangażować personel pielęgniarski w naprawę systemu ochrony zdrowia?” w ramach IX Kongresu Wyzwań Zdrowotnych eksperci dyskutowali o postrzeganiu zawodu pielęgniarki i położnej, ich kompetencjach i przyszłości zawodu. Wśród ekspertów zaproszonych do dyskusji znaleźli się prof. Aleksandra Gaworska-Krzemińska, prof. Ryszard Gellert, prof. Grażyna Iwanowicz-Palus, Gilbert Kolbe, dr Karolina Prasek oraz Krystyna Ptok.
System nie wykorzystuje potencjału pielęgniarek i położnych
Krystyna Ptok, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych zauważyła, że zawód pielęgniarki niestety nadal bardzo często kojarzony jest z czynnościami pobierania krwi, przyklejaniem plastra czy zmianą pampersów. „Tak nie jest od wielu lat. System ochrony zdrowia możliwości pielęgniarek i położnych nie wykorzystuje w pełni. Nie doszło do wydania przez ministra zdrowia rozporządzenia w zakresie kompetencji pielęgniarek, co też utrudnia wykonywanie zawodu, dlatego że nie wszyscy pracodawcy są zorientowani w wachlarzu naszych kompetencji i możliwości. Społeczeństwo powinno wiedzieć, że pielęgniarki w ramach wykonywania zawodu mają możliwość pełnienia świadczeń pielęgnacyjnych, rehabilitacyjnych, leczniczych oraz diagnostycznych” – podkreślała Krystyna Ptok.
„Do systemu rocznie wchodzi 1000-1500 pielęgniarek (przy 8 tys. absolwentów). Do roku 2033 z sytemu odejdzie 93 tys. pielęgniarek” – dodała.
Potrzebna kampania społeczna
Gilbert Kolbe przypomniał, że NIPiP zainicjowała pomysł przeprowadzenia kampanii społecznej skierowanej do pacjentów, która pokaże nowoczesne kompetencje pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych. „Dzięki tym narzędziom, które już mamy, jesteśmy w stanie zapewnić lepszą opiekę, oszczędzić ogromne sumy pieniędzy i zapewnić lepszą profilaktykę” – mówił.
Problemem jest jakość kształcenia
Prof. Aleksandra Gaworska-Krzemińska, p.o. dyrektora Instytutu Pielęgniarstwa i Położnictwa, wiceprzewodnicząca Krajowej Rady Akredytacyjnej Szkół Pielęgniarek i Położnych zauważyła, że w ostatnich 30 latach nie było rządu, który pochyliłby się nad problemem niedoboru kadr i strategicznie go rozwiązał. „Na całym świecie mamy deficyt personelu pielęgniarskiego. Obecnie w Polsce mamy 120 uczelni kształcących pielęgniarki, liczba absolwentów się zwiększa, natomiast dużo większym problemem jest jakość kształcenia. KRASzPiP staje często przed dylematem, czy uczelnię z warunkową akredytacją zamknąć czy nie. Dla mnie kształcenie pielęgniarki w systemie niestacjonarnym na pierwszym stopniu jest nieporozumieniem merytorycznym”- podkreślała prof. Gaworska-Krzemińska.
Dlaczego Polki do prowadzenia ciąży wybierają ginekologa, a nie położną?
„Społeczeństwo nie wie, że położne po skończeniu studiów 1 stopnia mają takie kompetencje jak lekarz w trakcie specjalizacji, czy lekarz położnik-ginekolog (dotyczy to sytuacji fizjologicznych)” – mówiła prof. Grażyna Iwanowicz-Palus: „Należy też postawić pytanie: dlaczego opieka sprawowana przez lekarza jest w AOS, a położnej w POZ? Z każdym rokiem zwiększa się liczba Polek korzystających z usług położnej, ale w momencie gdyby kobieta chciałaby skorzystać ze zwolnienia-czasowej niezdolności do pracy, to położna nie może jej takiego zwolnienia wystawić. Kobieta trafia wtedy do lekarza i do położnej już nie wróci” – oceniła.
Nie należy szukać rozwiązań administracyjnych i nakazowych
Prof. Ryszard Gellert, dyrektor Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego zauważył, że lekarz-położnik nie jest potrzebny, żeby prowadzić ciążę fizjologiczną i poród. „Czasy się zmieniły, tylko nie wszyscy to zauważyli: nie zauważyli sami lekarze, nie zauważyły pielęgniarki. Powinniśmy propagować ten nowy model. Nie zmienimy tego nakazowo. Ten proces musimy przyspieszyć. Powinniśmy uczyć ludzi współpracować ze sobą – zarówno lekarzy jak i pielęgniarki, a nie szukać rozwiązań administracyjnych, nakazowo-rozdzielczych” – mówił prof. Gellert.
Zdobywanie nowych kompetencji
Dr Karolina Prasek, przewodnicząca Forum Pielęgniarek i Położnych Pracodawców Medycyny Prywatnej podkreślała konieczność stwarzania warunków do zdobywania nowych kompetencji. „W naszych placówkach – prywatnej ochrony zdrowia – wdrożyliśmy samodzielne wizyty pielęgniarskie w zakresie ran, badań diagnostycznych, prowadzenia diagnostyki i leczenie pacjentów z objawami infekcji górnych dróg oddechowych. Wykorzystujemy kwalifikacje naszych pielęgniarek, dajemy też możliwość nabywania kompetencji – poprzez wewnętrzny system szkoleń teoretycznych i praktycznych – w które angażujemy lekarzy” – mówiła.
Wspólna odpowiedzialność zawodów medycznych
Eksperci zgodzili się, że nie należy skupiać się na sporach tylko na przyszłości w perspektywie 5-10 lat, bo jest to wspólna odpowiedzialność wszystkich zawodów medycznych. Pielęgniarki, które chcą autonomicznie podjąć decyzję i wziąć na siebie odpowiedzialność, należy odpowiednio wprowadzić do systemu, co przełoży się na efektywność kosztową.
Źródło: Panel dyskusyjny „Jak zaangażować personel pielęgniarski w naprawę systemu ochrony zdrowia?”, IX Kongres Wyzwań Zdrowotnych
Autor: MG
Słowa kluczowe